"Kup Misia" i mikołajkowy Mikołajek ;)


Pamiętacie jak przy okazji pierwszego stosiku przedstawiłam Wam Zuzię? Dzisiaj dołączył do niej Truskawek (widoczny na zdjęciu obok), którego od pierwszego wejrzenia bardzo polubiła ;)

4 grudnia rozpoczęła się V edycja akcji "Kup Misia". Mnie już pierwszego dnia udało się kupić misia, dlatego dotarł on do mnie tak szybko. W tym roku
pieniążki uzyskane ze sprzedaży misiów Fundacja TVN „nie jesteś sam” przeznaczy na remont Oddziału Pediatrii Centrum Zdrowia Dziecka. Jeżeli ktoś jeszcze nie słyszał o tej akcji to zapraszam na stronę kupmisia.allegro.pl

Na zdjęciu widnieje także książka "Nowe przygody Mikołajka tom 2", którą dostałam wczoraj z okazji Mikołajek. Już się cieszę na tę lekturę, ponieważ bardzo lubię tego małego urwisa. Jego przygody są idealne na poprawę humoru. Chciałabym polecić Wam także film "Mikołajek", który miałam okazję obejrzeć w niedzielę. Jest on naprawdę świetny, podobnie jak książka. Mnie gdy go oglądałam przez większość czasu, bolał brzuch ze śmiechu. ;) Chociaż może się wydawać, że Mikołajek jest skierowany do dzieci, wcale tak nie jest. Wiem co mówię, ponieważ razem ze mną oglądali go moi rodzice i również nie mogli wytrzymać ze śmiechu.

Wracając do Mikołajek, oprócz książki dostałam trochę słodyczy i kolejną zawieszkę Charms do mojej bransoletki. No i oczywiście nie mogę zapomnieć o Truskawku ;)

Mam nadzieję, że Wy również jesteście zadowoleni, z prezentów, które dostaliście albo, którymi kogoś obdarowaliście!

31 komentarzy:

  1. Śliczny Miś! A "Mikołajek" to idealny prezent :), który zrobiłam swego czasu mojej kuzynce również na Mikołajki.

    Rozbrajający pierwszy rozdział, gdy Mikołajek pisze list ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za odwiedzienie i oczywiście również dodaje do linków :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Truskawek śliczny ;) Co do "Mikołajka" to jakoś mnie do niego nie ciągnie. A na Mikołajki dostałam "Udrękę" od brata i trochę słodyczy ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. truskawek jest boskii ;) A co do Mikołajka to przeczytałam wszystkie części i są super czekam na twoją opinie ;) Na Mikołajki dostałam książke Obłęd ! Jestem gwiazdą oczywiście jeszcze słodycze nową bluzkę itp.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zgadzam się z Eliną. Misiek piękny.. Dlaczego wszyscy normalnie uczestniczą w akcji "dobre uczynki" (w którą zapisany jest każdy człowiek, lecz nie każdy z niej korzysta), a ja [praktycznie] nie?

    Dając choć jeden procent z tego co masz, możesz w dużym stopniu pomóc innym. Bo jak to się mówi "Grosz do grosza i będzie kokosza". Tak naprawdę to później, jeśli chodzi o kupno sprzętu [medycznego], ci, którzy dali ten procent, będą sami z tego po części korzystać. Jeśli nie od razu to za parę/kilkanaście lat. Oczywiście istnieje taka możliwość, że w ogóle.

    Mając skomentować książkę powiem, że zgadzam się z opiniami innych, nawet tych, którzy nie wyrazili swojej opinii w tym miejscu. Książka napisana jest z poczuciem humoru, a główny bohater normalnie tryska na wszystkie strony swoją inteligencją. Jego rówieśnicy również ;]] Chodzi mi o to, że nie są za bardzo mądrzy.

    Albo nie! Są. Ale na swój sposób ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Sylissima,
    czasami Mikołajek i jego kumple potrafią być mądrzejsi od dorosłych ;) Ale masz racje, te ich niektóre "racje" są po prostu zniewalające!

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczny Misiu! Prawie jak Aleczek :P
    W każdym bądź razie Mikołajek na pewno jest śmieszniejszy od niektórych poważnych dorosłych :D
    Pamiętam jak Mikołajek zrzucił doniczkę na daszek nad drzwiami xD Mikołajek jest rozbrajający!
    Moje mikołajki były baaardzo udane.
    Misia nigdy nie kupowałam, bo jakoś wcześniej niezbyt wiele słyszałam o tej akcji;) Wśród tylu innych ta mi jakoś zaginęła... :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Tego misia widziałam dziś w Dzień Dobry TVN :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Misie znam, ale nie wiem czy kupować... Chyba TAK! Książki, wstyd się przyznać, nie czytałam! Muszę to zmienić :P

    OdpowiedzUsuń
  10. Miś bardzo uroczy, a ta książka to jak najbardziej trafiony prezent, bo naprawdę potrafi bawić.

    OdpowiedzUsuń
  11. Słodki misio. Ja nie czytałam Mikołajka ale kto wie może kiedyś przeczytam :D [ever-twilight]

    OdpowiedzUsuń
  12. trafiony prezent z Mikołajkiem na Mikołajki ;) Miłej lektury ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. naprawdę słodki miś.. Truskawek.. bardzo ładne imię :) a co do mikołajkowych przygód to też je uwielbiam. ;) film oglądałam 2 razy, mam go na DVD.. według mnie świetny i przezabawny. ;D

    OdpowiedzUsuń
  14. o! Może i mi uda się "upolować" misia :)

    Jeśli chodzi o Mikołajka, to książka mi nie za bardzo podchodzi ;p

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja na mikołajki dostałam ogromną czekoladę. Trochę mi niewyraźnie, bo właśnie jestem po diecie ;)

    Aż wstyd przyznać - ja w ogóle nie znam ŻADNEJ książki o Mikołajku!

    OdpowiedzUsuń
  16. Fakt faktem - Mikołajek skojarzył mi się z jakimiś bajkami dla dzieci ;D ale widocznie nie tak nie jest :)
    Ja osobiście lubię Koszmarnego Karolka ;D
    dzięki za info o niusie :)

    Xx Zaczytana xX

    OdpowiedzUsuń
  17. Heh.. Śliczny ten twój misio ^^ Ja na mikołajki dostałam pieniądze, które zamierzam wydać na jakąś ciekawą książkę. Miłej lektury :* [ever-twilight]

    OdpowiedzUsuń
  18. Fajny twój miś. Mikołajka zapewne już czytałam i zapenw mi się pdodobał, jnak każdy Mikołajek. U mnie nareszcie nowa notka! zapraszam, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Zapraszam na [amica-libri], gdzie ukazała się recenzja "Rudej Sfory" :)

    OdpowiedzUsuń
  20. U nas NN! Zapraszam! :* [ever-twilight]

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie obchodzę mikołajek ( chyba wyrosłam już z tego święta :P ), ale potrafię docenić piękne prezenty ;)
    Jak byłam mała uwielbiałam przygody Mikołajka ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. hej hej, u mnie neeeews ! :D
    pamietnik-czytania.blog.onet.pl


    Xx Zaczytana xX

    OdpowiedzUsuń
  23. Haha ;) Co do prezentów to jestem bardzo zadowolona, a miś cudowny ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Oj, "Mikołajka" nie czytałam już bardzo dawno, może czas odświeżyć sobie pamięć :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Mikołajka uwielbiam. Ta książka jest obłędna i lubię za nią chwycić zazwyczaj jesienią, kiedy za oknem jest deszczowo, smutno i szaro. A co do misia to słodki ;D Widziałam w telewizji tą akcję ;) Bardzo ciekawa i niezwykle szczytna sprawa ;) Podziwiam Cię, że także udało Ci się do tego przyłączyć ;D

    OdpowiedzUsuń
  26. Bardzo ładny miś. Film może kiedyś obejrzę, ale po książkę raczej nie sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  27. Uwielbiam "Mikołajka" :). Filmu jeszcze nie oglądałam i szczerze mówiąc boję się, że zepsuje moją własną wizję mikołajkowego świata ^^.

    OdpowiedzUsuń
  28. muszę sięgnąć po tego Mikołajka :D
    ja również bardzo lubię tego urwisa i z przyjemnością zagłębię się w jego szalony świat :D to będzie taki mój powrót do przeszłości, baardzo dawno nie czytałam już Mikołajków.
    atramentoweserce-inkheart

    OdpowiedzUsuń
  29. u mnie news ;)

    [ pamietnik-czytania.blog.onet.pl ]

    OdpowiedzUsuń
  30. Zapraszam na nowy rozdział na [poslancy-milosci] :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Zapraszam na nn na [amica-libri] :)

    OdpowiedzUsuń

Komentarze

Copyright © 2014 sekrety książek , Blogger